Moje pytanie brzmi nasteujÄ…co:

Sprawa którą chce przedstawić wyszła podczas sprzedaży gruntu przez najbliższego sąsiada.

Okazało się , że pole które obecnie uprawiamy jest częściowo (a dokładnie ok 1/3 działki) jest polem sąsiada.

(dodam , że i my i sasiad do tej pory nie byliśmy zupełnie tego świadomi)

Przy tej kwesti zgadzam się , sprawdziłem w odpowiednim urzędzie , mapkach i faktycznie wychodzi na to , że ta część należy do sąsiada.

My kupiliśmy tą działkę 28 lat temu.

Po jakims czasie przyjechał geodeta celem wymierzenia w/w ok 1/3 działki która jak się okazało należy do sąsiada.

(byliśmy obecni przy jej podziale).

Przed wymierzeniem geodeta pytał czy zgadzamy się na wymierzenie granic . Zgodziliśmy się. (niestety... jak się okazało później)

Jednakże mamy spore wątpliwości odnośnie wymierzenia działki przez geodetę

Geodeta odmierzył część działki , wg wymiarów podanych w dokumentach i mapkach urzędowych, jednakże nie odmierzając granic od jakiekololwiek kamienia granicznego tylko od środka drogi której granice też są wątpliwe.

(inna kwestia krórej tutaj nie chciał bym poruszać to taka, że droga wg starszych mapek i mapek w geodezji znajduje się po drugiej stronie spornego odcinka)

Po kilku dniach po dyskusjach ze znajomymi i innymi sąsiadami, wyszło na to , że po pierwsze nie powinniśmy się zgodzić na takie odmierzenie działki - z czym teraz sam się zgadzam.

Po kilku kolejnych dniach zmierzyłem (trzy krotnie ) "domowym sposobem" najdłuższy odcinek naszej działki i wyszło , że brakuje nam ok 7 mb.

(mierzyłem sam, a działka jest delikatnie po łuku , więć nie mam 100% pewności ze zmierzyłem ją dobrze).

Ale w tym momencie mam pytanie - czy geodeta wyznaczający działki w tak niedokładny sposób ma obowiązek poprawienia swojego błędu , czy jest jakiś przepis lub tym podobne.

W ostateczności bedę zmuszony wymierzyc działkę we własnym zakresie. Ale tu pojawia sie kwestia finansowa niestety. Geodeta "zgarnął" kasę za wymierzenia pola (płacił sąsiad). Teraz niestety my musielibyśmy wynająć geodetę.

Proszę o odpowiedź

WItam,

Proszę być ostrożnym przy odmierzaniu i mierzeniu czegokolwiek - skoro sam Pan stwierdzil, że według map faktycznie tak jest.

Geodeta jak każdy inny uslugodawca odpowiada cywilnie a dodatkowo administracyjnie w przypadku kontroli WINGiK.

Geodeta nie ustanawia i nie zmienai prawa wlasnoci.

Prosze skontaktowac sie z tym geodeta lub innym i rozwieje Pana watpliwosci - inne dzialania nie sa wskazane i moga byc kosztowne
pzdr

witam , dziekuje za odpowiedź, jednakże ...........

Być moze niedokładnie opisałem problem

Chodzi o to , że geodeta odmierzył należne sąsiadowi 14arów (tyle było w mapkach) nie odmierzając tego od jakiegokolwiek kamienia granicznego. Także sąsiad otrzymał brakującą mu część (lub może za dużo).

Proszę o odpowiedź.

(ps. bardzo mi zależy na fachowej odpowiedzi, jestem w stanie zapłacić (rozsądna cenę) za udzielenie konkretnej odpowiedzi.)

Pójdz do geodety i spytaj się o poradę prawną. Na PEWNO Cię będzie to niewiele kosztowało.