.:: Geodezja portal geodezyjny, forum geodezyjne, katalog firm usług geodezyjnych, ogłoszenia geodezyjne Loading.... \n'); }; -->
" Choose a job you love, and you will never have to work a day in your life " - Konfucjusz Temat: potrzebuje pomocy sprawa administracyjna błagam pomózcie Autor tematu: dj 15-08-2011 12:49 witam wszystkich poniżej opisuje swój właściwie rodziców problem geneza: rok 86 wlasciciel gruntu przekazuje gminie dzialke w zamian za rente rok 87 wlasciciel pozwala rodzicom postawic domek letniskowy "na gebe" ale dzierzawa jest regulowana co rok i co rok byla stopniowo podnoszona rok 89 wlasciciel umiera... ma 3 dzieci i konkubine ... domek ciagle stoi rodzice placa dzierzawe itd sadza drzewa ktore teraz sa juz duze itd rok 2005 umiera konkubina i dzieci chca podzielic dzialke ale okazuje sie ze nie wiedzieli iz ojciec oddal to gminie gmina przez te wszystkie lata to przeoczyla dopiero jak dzieci zaczely sie sadzic szybko 2007 rozpoczela procedure ksiag wieczystych itd w momencie gdy rodzice dowiedzieli sie ze przez te lata placili nie prawnemu wlascicielowi(trudno niestety) zglosili sie do gminy o dzierzawe gmina rok rocznie przedluzala w miedzyczasie uchwalili plan ktory byl juz wylozony i wrocil od marszalka w miedzyczasie trwa sprawa dzieci kontra gmina w tym roku sie zakonczyla juz w najwyzszej instancji i gmina jest definitywnym wlascicielem dzialka jest 4 kl rolnym gruntem rodzice dzierzawia 500 m2 wydajac ostatnie pieniadze na korepetycje poszedlem do adwokata a on po analizie stwierdzil ze zasiedzenie nie wchodzi w gre bo rodzice nie wladali gruntem jak swoim wiec nie ma mowy szukalem czytalem i analizowalem trafilem na ten portal i licze na panstwa doswiadczenie i wspanialomyslnosc czy jest szansa badz przepis badz rozporzadzenie ktore pozwoli rodzicom dalej spedzac tam ponad pol roku w roku czy mozna to jakos wykuic na preferencyjnych warunkach bo na normalna kwote nas nie stac miejscowosc jest nadmorska a tu ceny dzialek to ok 150 z /m rodzice udzielaja sie w gminie znaja wszystkich bo sa traktowani jak mieszkancy z powazaniem krzysztof panas 18-08-2011 17:41 Punktem zaczepienia mogą być przepisy kodeksu
cywilnego. Problem jest jednak fakt, że rodzice nie byli posiadaczami samoistnymi oraz , że trudno będzie udowodnić dobrą wiarę przy stawianiu tego budynku. Można jednak sytuację spróbować odwrócić. Tzn. zgodnie z art. 231 par. 2, właściciel gruntu (czyli gmina), na którym wzniesiono budynek lub inne urządzenie o wartości przekraczającej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby ten, kto wzniósł budynek lub inne urządzenie, nabył od niego własność działki za odpowiednim wynagrodzeniem Mówiąc inaczej, jeżeli gmina spojrzałaby po ludzku na sytuację Pana rodziców, mogłaby żądać (dosłownie!!!) odkupienie działki zajętej pod budynek. Warunek zasadniczy - wartość wzniesionego budynku musi przekraczać wartość zajętej działki... 18-08-2011 23:48 dziekuje za odpowiedz bierzemy pod uwage wartosc gruntu jako dzialki rolnej tak? taki jest stan na ta chwile ale mysle ze gminie bedzie zalezalo zeby szybko przeksztalcic wiadomo a admini stracja jak wiadomo raczej nie jes przychylna nie ma zadnego podzialu jest tylko plan miejscowy ok rodzice maja 500 m laczna wielkosc pola to 3400 jezeli w planie sa dzialki minimum 10 ar to co wtedy? prosze o odpowiedz i jeszcza raz serdecznie dziekuje 19-08-2011 10:07 Witam, w przypadku roszczeń, wielkość działki nie ma znaczenia, ponieważ ewentualny podział dokonywany jest niezależnie od ustaleń miejscowego planu. (art. 95 uogn) Co do wyceny, to pomimo, że jest to grunt rolny, rzeczoznawca bierze pod uwagę zapis planu lub nawet perspektywiczną możliwość korzystania z nieruchomości (czyli grunt rolny ale potencjalnie pod zabudowę). Kwestia podstawowa - czy jest to budynek trwale związany z gruntem (fundamenty itp.). 22-08-2011 16:15 witam serdecznie nie jest to budynek trwale zwiazany z gruntem stoi na betonowych bloczkach ok 20 szt juz gdzies o tym czytalem ze jest to istotne ale w razie czego mozna troche oszukac i szybko zrobic podmurowke tak na sztuke kurcze czyli jednak scenariusz jest kiepski bo gmina raczej jak kazda wladza nie odda ziemi z dobroci bo po moga na ty zarobic jakby te sama ziemie sprzedali albo ktos moglby ich oskarzyc o niegospodarnosc np pozdrawiam (niektóre funkcje portalu przeznaczone s‘ dla zalogowanych, zaloguj się lub zarejestruj profil) |